Marku, Dobry Człowieku i Przyjacielu tak wielu ludzi…
Nikomu kto Cię choć raz w życiu spotkał nie trzeba tłumaczyć kim byłeś i kogo straciliśmy… Dlatego płaczą dziś wszyscy - kobiety i mężczyźni, Twoja rodzina, Twoi przyjaciele, Twoi wychowankowie – płaczą wszyscy którzy Cię znali…
Dla tych, którzy nie znali Marka chcę powiedzieć, że Marek Żołądź był wybitnym trenerem piłkarskim, nauczycielem i Dyrektorem Szkoły w Tylmanowej a prywatnie dobrym mężem i ojcem. Był po prostu wspaniałym człowiekiem. Dla mnie wzorem mężczyzny.
Marek był niezwykle charyzmatyczny, pogodny, dobry, życzliwy, dowcipny a do tego pracowity i oddany swojej pasji. Był urodzonym liderem i społecznikiem. Kochał sport i młodych ludzi a młodzi kochali jego.
Jego wielka pracowitość i miłość do sportu i młodych, którą realizował jako trener Lubań LKS Tylmanowa przyniosła ogromne osiągnięcia jakie zdobył klub pod jego wodzą wielokrotnie awansując i wychowując zawodników najwyższej klasy grających w I lidze i Ekstraklasie.
Te wszystkie jego osiągnięcia i osiągnięcia jego wychowanków są i będą wiecznym pomnikiem jego obecności wśród nas.
Marek był również długoletnim, świetnym nauczyciel wychowania fizycznego i Dyrektorem Zespół Szkolno-Przedszkolny im. mjra Henryka Sucharskiego w Tylmanowej w latach 2014-2019.
Od samego początku naszej znajomości Marek był mi bratnią duszą. Rozumieliśmy się, zgadzali i pomagali nawzajem, choć to on przed laty pierwszy mi pomógł i to w sytuacji kiedy nie było to takie proste i oczywiste...
Zawsze nawet najtrudniejsze problemy rozwiązywaliśmy z uśmiechem i dowcipem nie mając ani przez sekundę wątpliwości, że rozwiązanie się znajdzie i wszystko będzie dobrze.
Tak też było wczoraj kiedy wymieniliśmy ostatni raz smsy – byłem przekonany, że wszystko będę dobrze… Niestety, niespodziewanie straciliśmy w jednej chwili wybitnego obywatela Gminy, trenera, nauczyciela i przyjaciela… I nie ma co kryć, że jest to strata ogromna i dojmująca, która po prostu boli wielu…
Marku, doprawdy to trudne do zrozumienia i zaakceptowania, że człowiekowi, który tak kochał ludzi i życie dane było przeżyć tylko 45 lat… Zawsze pozostaniesz w naszej pamięci…
Wieczne odpoczywanie racz Ci dać Panie!
Dla całej rodziny i wszystkich pogrążonych w bólu i smutku przekazuję moje wyrazy najgłębszego współczucia.
Tadeusz Królczyk
Wójt Gminy Ochotnica Dolna